Stres goni stres... Jeszcze miesiąc temu siedziałam z palpitacją serca czekając na obronę, a teraz zaś muszę się stresować! Oby to był ostatni tego typu stres w te wakacje. Jutro sądny dzień, za tydzień - chwila prawdy. Proszę o trzymanie kciuków :> A poza tym, o zaklinanie pogody na resztę wakacji. Dość się już wygrzmiało w tym roku :) Dla rozluźnienia, parę zdjęć Wiktora z mojej zeszłotygodniowej kaniowskiej sielanki. ![]() ![]() Na tym zdjęciu z tyłu z koszyka wygląda młodszy brat/siostra Wiktora. Też ma parcie na szkło :) Może i jest słodki, ładny i w ogóle... Ale gryzie i drapie za trzech :P Name:
Komentarze: 18.07.2013, 12:55 :: 178.37.66.220 |